Grudzień w pełni, a temperatury, szczególnie nocą, coraz niższe. Meteorolodzy straszą nas, że mróz do końca roku może osiągnąć nawet -25 stopni Celsjusza. Dla każdego kierowcy, szczególnie gdy nie ma możliwości garażowania auta, poranek stanowi zawsze niebezpieczeństwo, że rodzinne auto jest unieruchomione, choćby przez zamarznięte paliwo.
Benzyna bardziej odporna?
Choć uważa się powszechnie, że benzyna jest bardziej odporna na mróz, także silniki benzynowe odmawiają posłuszeństwa w duże mrozy. Przyczyną jest wodą, zamarzająca w paliwie. Trudno jest zlokalizować miejsce zamarznięcia, więc istnieją dwa skuteczne rozwiązania tego problemu:
- w sytuacji, gdy paliwo już zamarzło należy umieścić auto w ogrzewanym garażu
- lub, by uniknąć takiej sytuacji, dodać odpowiednie domieszki do paliwa, wiążące wodę.
Warto także w czasie zimy tankować na sprawdzonych stacjach, gdzie mamy pewność, że benzyna nie jest rozrzedzana.
Diesel a mróz…
Dla właścicieli pojazdów z silnikiem Diesla zima to szczególnie trudny czas. Oprócz możliwości zamarznięcia paliwa muszą także uważać na właściwą eksploatację świec żarowych. Świece żarowe służą ogrzaniu elementów silnika w czasie odpalania. Zapłonu nie inicjuje tutaj iskra elektryczna, ale następuje on samoistnie, na skutek oddziaływania wysokiego ciśnienia i temperatury nad tłokiem. Gdy więc silnik pozostaje zimny, możemy mieć problem z uruchomieniem silnika.
Jeśli chodzi natomiast o samo zamarzanie paliwa, to w przeciwieństwie do benzyny, czynnikiem wiążącym jest nie woda, lecz krystalizująca się parafina. Zbija się ona w drobne grudki, utrudniające przepływ paliwa i zatykające filtr paliwa. Rozwiązaniem jest tankowanie paliwa zimowego, które obowiązkowo powinno pojawiać się w dystrybutorach od 15 listopada do 1 marca. Paliwo letnie może zamarznąć już w temperaturze 0 stopni, natomiast zimowe przy -20. Może się jednak zdarzyć, że oba rodzaje paliw zostaną wymieszane, lub zbiornik nie zostanie właściwie opróżniony z letniej wersji. Wtedy musimy się liczyć z tym, że przy najmniejszych mrozach mogą być kłopoty z odpaleniem.
Jedynym rozwiązaniem na zamarznięte paliwo w Dieslu jest odczekanie, aż ono samo się rozmrozi. Nie należy dolewać benzyny – przynajmniej nie w młodszych konstrukcyjnie samochodach, ponieważ ich silniki nie radzą sobie z taką mieszanką.