Maserati niedawno opublikowało pierwsze zdjęcia swojej nowości – modelu Ghibli, który zadebiutuje na kwietniowych targach w Szanghaju. Ciekawostką jest fakt, że będzie to pierwszy w historii model tej luksusowej marki z silnikiem wysokoprężnym pod maską. Co na to wielbiciele i znawcy motoryzacji?
Czterodrzwiowe Maserati Ghibli to nieco mniejszy, choć o bardziej sportowej stylistyce, kuzyn modelu Quattroporte, którego najnowsza odsłona pojawiła się na rynku na początku tego roku. To jednak Ghibli, nazwa pochodzi od modelu, który w sprzedaży znajdował się już pod koniec lat 60. ubiegłego wieku, ma być motorem napędowym sprzedaży Maserati w najbliższej przyszłości. Dzięki niemu sprzedaż Maserati ma do 2015 roku wzrosnąć nawet do 50 tys. egzemplarzy, z zaledwie 6.288 w minionym roku.
Maserati Ghibli w sprzedaży pojawi się już latem br. i ma kosztować na europejskim kontynencie ok. 70 tys. euro. Następnie trafi on także na rynek amerykański, który obecnie jest największym rynkiem dla aut tej włoskiej marki.
Tylnonapędowy Ghibli będzie dostępny w dwóch 6-cylindrowych wariantach silnikowych. Po raz pierwszy Maserati będzie oferowane z dieslem, to ukłon w stronę europejskich klientów. Trzylitrowa jednostka wysokoprężna będzie tą samą, którą znamy m.in. z Jeepa Grand Cherokee oraz Lancii Thema. Zwolennicy motorów benzynowych będą mieć do wyboru również trzylitrową jednostkę V6 o mocy 410 KM. Oba motory zostały połączone z 8-stopniowymi przekładniami automatycznymi, dostępne będą także wersje z napędem na obie osie.
Maserati planuje docelowo produkować 20 tys. egzemplarzy modelu Ghibli rocznie w fabryce na przedmieściach Turynu, gdzie obecnie wytwarzany jest także model Quattroporte.